#n 0 #k 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13, #z #e 1. Ach, ubogi żłobie, cóż ja widzę w tobie? * Droższy klejnot, niż ma niebo w maleńkiej Osobie. #z #e 2. Zbawicielu drogi, takżeś to ubogi, * opuściłeś śliczne niebo, obrałeś barłogi. #z #e 3. Czyżeś nie mógł sobie w największej ozdobie * obrać pałacu drogiego, nie w tym leżeć żłobie? #z #e 4. Gdy na świat przybywasz, grzechy z niego zmywasz, * a na zmycie ten sprośności gorzkie łzy wylewasz. #z #e 5. Któż tu nie struchleje, wszystek nie zdrętwieje, * któż Cię widząc płaczącego, łzami się nie zleje? #z #e 6. Przed Tobą padamy, czołem uderzamy, * witając Cię w tej stajence między bydlętami. #z #e 7. Zmiłuj się nad nami, obmyj z grzechów łzami * i przyjmij podaruneczki, które Ci składamy. #z #e 8. Już więc, bracia mili, złożyliśmy dary, * jeszcze pozostaje złożyć z naszych serc ofiary. #z #e 9. U nóżek Dzieciątku i Matce Panience, * i czołem uderzyć wspólnie w tej świętej stajence. #z #e 10. Teraz już czas, bracia, do trzody powracać, * pamiętajcie żeby odtąd Bogu się wypłacać. #z #e 11. Świętymi cnotami, obyczajem dobrym, * a On nam da Nieba dostać, będąc dla nas szczodrym. #z #e 12. Trzeba uspokoić świętą Dziecineczkę * rozpłakaną i zagrać Mu wesołą piosneczkę. #z #e 13. Więc wszyscy, porządkiem stanąwszy wokoło * przed tym świętym Dzieciąteczkiem zagrajcie wesoło.